Żarówka znów zamrugała a brakowało jej mojego śpiewu..
Żarówka znów zamrugała a brakowało jej mojego śpiewu..
Boję się, że twoja przyjaźń będzie moim końcem.
Idąc prosto przed siebie, nie można zajść daleko.
Wybacz, ale nie jestem gotowa umrzeć w tej sekundzie.
Nawet najlepszy facet, jakiego znacie, nie umywa się do kobiet.
Z uniesień pozostało mi uniesienie brwi, ze wzruszeń - wzruszenie ramion.
Przyszłości się nie pragnie: zasługuje się na nią.
To, co robię, nie musi mieć sensu dla nikogo poza mną.
Na tym polega piękno szaleństwa.
Prawdziwą namiętność budzą rzeczy, których nie jesteśmy do końca pewni.
Twoja mama nie pozwoli mi przekroczyć progu waszego domu. Widziałem, że w spiżarni trzyma strzelbę.
W każdym życiu wybiorę ciebie. Tak, jak ty zawsze wybierałeś mnie. Na zawsze.