
Jak może być źle skoro mam ładną fryzurę?
Jak może być źle skoro mam ładną fryzurę?
Kto by się przejmował winem i różami? To każdy potrafi. A pokazać drugiej osobie, że nie możesz bez niej żyć? To się dopiero nazywa romantyzm.
Pragnąć zemsty to jak wypić truciznę i oczekiwać, że umrze ktoś inny.
Szlachetny człowiek wymaga
od siebie, prostak od innych.
W jednej chwili czuje się optymizm,
by już w następnej poddać się przekonaniu,
że wszystko rozsypie się w gruzy.
I w końcu tak się właśnie dzieje.
Nie pozwól nikomu decydować o twoim życiu, bo w tedy zostaniesz kimś, kim nie powinnaś być.
Będziesz nikim. Będziesz człowiekiem na zawsze skłóconym z życiem.
Ja także powiedziałam, że nie zabiorę ze sobą Azazela. Wściekły diabeł zażądał wyjaśnień. Wytłumaczyłam się prosto:
- Bo jesteś szują i cię nie lubię.
Pojął od razu.
Jakimś cudem Belfegor się nad nim zlitował i powiedział, że weźmie go jak swoją osobę towarzyszącą.
Mina Azazela - bezcenna.
Ludzie będą gadać i wszystko rozgrzebywać. Człowiek nie pochodzi od małpy, tylko od kury.
Jak to jest, że ludzie, w których życiu chcemy coś znaczyć, przechodzą obok, wymykają się, odchodzą?
Tyle mam ci do powiedzenia. Gdybym się nie wstydził i gdyby był na to czas.
Sądzisz, że Zło jest pewne siebie i wszechmocne, a ono najczęściej jest samotne i nieszczęśliwe