Czas przeżera wdzięczność szybciej niż urodę.
Czas przeżera wdzięczność szybciej niż urodę.
Czy ja tylko nie jestem przypadkiem zupełnie zwykła, mała, pospolita smutna świnia?
Czasami wydaje się, że wszechświat chce zwrócić na siebie uwagę.
Możność patrzenia na nią, gdy spała, sprawia mi rozkosz z niczym nieporównaną. Po paru minutach rozkosz ta wydała im się nie do zniesienia.
Błąd mógłbym wybaczyć, nieudolności nie.
Nie trzeba być żałosną ofiarą losu, żeby szukać facetów przez internet.
Choćby i najtęższa zima – tylko do wiosny trzyma.
Czasami "przepraszam" to za mało.
Cokolwiek to jest, poczeka do rana.
A jeśli nie, to i tak nie jest tego warte.
Nigdy nie zastanawiałam się, jak umrę. Nie potrafię sobie tego wyobrazić. Przecież na razie nie mam nawet pojęcia,jak będę żyła.
Zawsze trzeba kierować się nadzieją.