
Caleb dał mi rodzinę, ale ty dałaś mi coś o ...
Caleb dał mi rodzinę, ale ty dałaś mi coś o wiele cenniejszego: oddałaś mi samego siebie.
Powiadają, że wiara nadaje kształt rzeczywistości.
Każdemu dzieje się według jego wiary
Prawdziwym wtajemniczonym jest ten, kto wie, że najpotężniejszą tajemnicą jest tajemnica bez treści (...) .
- Może zadzwonię do ciebie, kiedy ją skończę czytać?
– Ale przecież nie znasz mojego numeru – zauważył.
– Mam dziwne przeczucie, że zapisałeś mi go na karcie tytułowej.
Uśmiechnął się tym niemądrym uśmiechem.
– I ty twierdzisz, że się dobrze nie znamy.
Nawet trudna prawda nie jest aż tak trudna jak łatwe kłamstwo.
O tak, w tamtych czasach politykę traktowano nad wyraz poważnie. Na przykład już na długo przed wyborami skrzętnie gromadzono zgniłe jaja...
Zapas biedy nie uczyni.
Kocham Cię, i nie wiem, jak mógłbym przestać Cię kochać. Kocham Cię, nie wiedząc jak i dlaczego. Kocham Cię tak, bo inaczej nie umiem. Gdzie nie ma Ciebie, nie ma i mnie.
Można nabierać cały świat jakiś czas i kilka osób cały czas,
ale nie można nabierać wszystkich ciągle...
Boję się, że twoja przyjaźń będzie moim końcem.