
Jak mam żyć, żeby to wszystko miało sens? Żeby to ...
Jak mam żyć, żeby to wszystko miało sens? Żeby to wszystko minęło i odeszło.
Jeśli nie uda się nam ograniczyć samochodów, my, Amerykanie, nie będziemy już przynajmniej musieli roztrząsać zagadki, która od tysiącleci nurtowała ludzkość: jaki jest sens życia? Dla nas odpowiedź będzie prosta, ustalona i niekwestionowana we wszystkich celach praktycznych: sensem życia
jest produkcja i korzystanie z samochodów.
Są takie chwile, kiedy nawet dziecko wie, że lepiej powstrzymać się od płaczu.
Jedno działanie cenniejsze jest od wielu pomysłów.
Czasem dorośli są jak dzieci. A dzieci za szybko dorastają.
Powiedzieć, co się myśli, jest czasem największym szaleństwem, a czasem najwyższą sztuką.
Ten kto zbyt długo i zbyt wygodnie umości się w roli ofiary rzeczywiście się nią staje.
Niech wam wystarczy wierzyć, że tak jest, a nie dociekać, dlaczego jest.
Akceptujemy tylko taką miłość, na jaką w naszym mniemaniu zasługujemy.
Czasem depresja mnie zżera i trudno mi uwierzyć, że cały świat nie zatrzymuje się, by cierpieć razem ze mną.
Nie mogłam się poruszyć po tym,
jak Rafe mnie zostawił.(...)
Byłam przylepiona jak guma do żucia do podeszwy czyjegoś buta, uczepiona kogoś, kto mnie nie chciał, kto deptał po mnie, a mimo to nie mogłam się odlepić.
Poznając bez końca, bez końca doznajemy błogosławieństwa; wiedzieć wszystko byłoby przekleństwem.