
Jak mam żyć, żeby to wszystko miało sens? Żeby to ...
Jak mam żyć, żeby to wszystko miało sens? Żeby to wszystko minęło i odeszło.
W życiu nie wszystko jest czarne albo białe. Istnieje wiele odcieni szarości. Mimo to ludzie często wydają sądy prosto z mostu, nie biorąc poprawki na to, że ktoś może się zwyczaj nie pomylić.
Nie podoba mi się wyniosłość, nie podobają mi się ludzie, którzy stawiają siebie wyżej od innych. Mam ochotę dać im rubla i powiedzieć: jak się dowiesz, ile jesteś wart, to wrócisz i oddasz resztę.
Uważaj, o co prosisz, bo możesz to dostać.
Łatwiej nie znaczy lepiej.
Od tego są zderzaki, żeby się zderzać.
Ptak w ręku jest warty dwóch na krzaku.
Człowiek niechętnie wierzy w
cudze cierpienie (jak gdyby ono
było jakimś zaszczytem)
Mądry człowiek, powiedział mi, że nic w życiu nie jest niemożliwe.
Sztuka kamuflażu w życiu często się przydaje. Rozpadasz się w środku lecz nie pokazujesz tego wkoło by nie ranić tych, których kochasz.
Rzeczywistość zawsze okazuje się dziwniejsza od fikcji.