Nadzieja jest największym złem, bo przedłuża ludzką udrękę.

 - Nie rozumiem. Jeśli ty zapłacisz mi dwieście złotych za Dorotę, to będziesz mogła rozkazać jej czyścić twoje buty? To nielogiczne. Jakim prawem?
- Prawem silniejszego. Siła i przemoc nie są logiczne, ale kręcą całym tym światem.

 Bardzo cienka linia oddziela upór od głupoty.

 Wyobraźni miał tyle, że nie potrafił nawet podtrzymać rozmowy.

 Łatwiej jest kontrolować ludzi, którym brakuje nadziei.

 O miłości wiemy niewiele.
Z miłością jest jak z gruszką.
Gruszka jest słodka i ma kształt.
Spróbujcie zdefiniować kształt gruszki.

 Tak właśnie toczy się życie: dzień za dniem, posiłek za posiłkiem, ból za bólem, oddech za oddechem.

 Są jakieś granice bólu, który można wytrzymać.

 Więcej jest we mnie romantyczki niż realistki, zdecydowanie wybieram ślepą wiarę zamiast chłodnej logiki.

 Pragnienie uczciwej walki nie jest niczym złym, pod warunkiem, że przeciwnik ma podobne zamiary.

 Przerażające, ale niewinni właściwie nikogo nie obchodzą