Prawdy największe są też banalne.
Prawdy największe są też banalne.
Dla każdego, kto się boi, jest samotny albo
nieszczęśliwy, stanowczo najlepszym środkiem
jest wyjście na zewnątrz, gdzieś, gdzie jest się
zupełnie sam na sam z niebem, naturą i Bogiem.
Bo dopiero wtedy, tylko wtedy, czuje się, że
wszystko jest tak, jak być powinno i że Bóg
chce widzieć ludzi szczęśliwymi wśród prostej,
ale pięknej natury. Jak długo to istnieje, a będzie
na pewno zawsze istnieć, wiem, że we wszystkich
okolicznościach, istnieje zawsze pociecha na
każde zmartwienie. I wierzę mocno, że
natura potrafi ukoić każde cierpienie.
Zmieniam świat. Zmieniam go na lepsze, nawet jeśli to wszystko są małe kroczki.
Pieniądze nie są celem, nie trzeba się nimi przejmować. Nie są także prawdziwą miarą sukcesu, bo wiele rzeczy głupich bądź złych przynosi duże dochody.
Dzikie zwierzęta są dużo szczęśliwsze, kiedy nie zdają sobie sprawy, że mieszkają w klatce.
Życie nie jest aż tak poważne. Potraktujmy poważniej śmiech.
Głowa do góry, tylko tyle możemy zrobić, żeby przetrwać na tym świecie.
Wśród sześciu miliardów ludzi nie ma nikogo, kto by urodził się "po nic".
Kobieta powinna wiedzieć, w co wierzy, bo jak inaczej samemu można w nią wierzyć?
Ludzkie wybory, to wyłącznie znakomicie wystudiowana gra.
Słyszałem wiele takich tekstów przez całe życie typu: - Człowiek się uczy na błędach. - Co nie zabije to wzmocni. - Podróże kształcą. To wszystko nieprawda. Nie podpisałbym się pod tym i moim dzieciom bym tego nie powiedział. Jestem psychologiem od 25 lat i znam ludzi, którzy potrafią 10 lat walić głową w ścianę. I ciągle są zdziwieni, że ich głowa boli a ściana stoi. Także człowiek się uczy na błędach wtedy kiedy wie, że je popełnia. Podróże kształcą? Tak, ale tylko wykształconych ludzi. Ludzie jadą do Egiptu, stoją pod piramidami i mówią: Patrz jaka niska, wyższa się wydawała. I to jest koniec refleksji na temat trzech tysięcy lat historii. Jadą do Meksyku i na pytanie "Jak było?" mówią: Meksyk jak Meksyk ciepło było. [...] No i co nie zabije to wzmocni, to nieprawda. Co nie zabije to, nie zabije, wcale nie musi wzmacniać. Potrafi sponiewierać i zostać na całe życie.