
Żeby nie wiem jak człowiek był twardy, to z każdego ...
Żeby nie wiem jak człowiek był twardy,
to z każdego uczucia coś w nim zostaje.
Szczęście wywyższa, szczęście poniża, wszystko na świecie czasowe i przemijające... każda rzecz by woda przepływa, by liść na drzewie żółknie i gnije...
Trzeba całego życia, żeby nauczyć się umierać.
Kości zostały rzucone.
Powiedział, że jestem jego sercem. Nie zostawia się serca. Nie można żyć bez serca.
Nie dziękuj mi za mówienie ci prawdy, kiedy kłamstwo byłoby dla ciebie zbawieniem.
Niekiedy bardziej liczy się głos opowiadający jakąś historię niż sama opowieść.
Jestem teraz trochę zmęczona. Zmęczona jak zmoknięta małpa.
(...) niepotrzebne uczucia mocno spowalniają rozwój.
Chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o swoich planach.
Człowiek ewoluował miliony lat, żeby wyjść z lasu. Po co więc do niego wracać?