Nic nie jest dobre, ani złe, to myśl czyni je ...

 Zanim rozpryśnie się kolejny kawałek rzeczywistości, który trzeba będzie posklejać.

 Prawo jest, jako nauka życia i sznur spraw ludzkich, którym prostują postępki swoje.

 Bo na tym świecie musi być, kurwa, jakaś sprawiedliwość.

 Sama czuję się bezpieczna. W samotności ból jest mniej intensywny.

 Wszystko ma dwie strony, nawet cieniutka kartka papieru.

 Schowawszy się w toalecie przed czarnymi, oglądałem się w lustrze i rozmyślałem nad tym jak szalenie trudno jest być sobą. Widziałem w lustrze swoją śniadą , surową twarz, szerokie kości policzkowe-tak wydatne jakby mięso pod nimi wyrąbano siekierą-czarne oczy, surowe i grożne niczym oczy taty lub oczy groznych, bezlitosnych Indian pokazywanych w telewizji , i myślałem sobie ,to nie ja , to nie moja twarz. Nie byłem sobą kiedy starałem się z nią utożsamić. Nie, nie byłem-dopasowywałem tylko zachowanie do swojego wyglądu ,robiłem to czego po mnie oczekiwali. Ale chyba nigdy nie byłem sobą.

 Nagle zaczynam rozumieć. Igrzyska wciąż trwają.

 Tylko dzięki odkryciu, że czas, jaki spędzi na ziemi, jest krótki, może docenić wagę przeżywania go w sposób godny, prawy i w służbie bliźniego.

 Nadzieja to kłamstwa, które sobie wmawiamy na temat przyszłości.

 Duszy nie da się rozdzielić na dwoje i dwóch dusz nie da się połączyć w jedną. Dusza jest jednostką niepodzielną czyli monadą.