Najlepsze pomysły często przychodzą do głowy w pozornie beznadziejnych sytuacjach.

 Lek zapukał do drzwi.
I wiara otworzyła je i nic za drzwiami nie było.

 Dotarło do niej, że miłość to ten moment, kiedy serce nagle zaczyna rwać się na strzępy.

 Czyż mógłby zaistnieć większy cud aniżeli ten, co zdarza nam się w chwili, kiedy patrzymy sobie nawzajem w oczy?

 Stare i oswojone nie znaczy gorsze (...) Czasem chciałabym, żeby pewne rzeczy w moim życiu w ogóle się nie wydarzyły.

 Stałam na krawędzi...

 Przygnębion, strapion i zgryzotą trawion, przez co zgryźliw i opryskliw.

 Możliwe, że jestem i byłem wariatem, ale nie chcę zamieniać tego na żadną przytomność.

 Jak przejść przez życie, jeśli nie można zapomnieć tego wszystkiego, co zniszczyliśmy?

 Bóg znajduje niskie gałęzie dla ptaków nieumiejących latać.

 Ale ty sprawiłaś, że zależy mi na tym, by mieć swoje miejsce.