
Najwyraźniej jak na kogoś tak inteligentnego - jak o sobie ...
Najwyraźniej jak na kogoś tak inteligentnego - jak o sobie myślałam - byłam dość głupia.
W każdym normalnym człowieku tkwi szaleniec i próbuje wydostać się na zewnątrz.
Pokłady bezwstydu w człowieku są ogromne - można kopać i kopać,
a i tak nie dotrze się do dna.
Ostrzegają jedynie te kobiety, którym zależy.
Ktoś przejął stery i skierował moje życie na skraj przepaści.
Wiecznością jest każda upływająca chwila.
Nic nie jest twoje, jeśli nie potrafisz się tego wyzbyć.
Zawieszona między przeszłością a utraconą przyszłością, zaczęła się nieomal dusić.
Wszyscy otrzymują to, czego pragną, lecz nie zawsze przynosi im to radość i szczęście.
Urodzisz się dzięki kasztanom i chcę, żebyś było do nich poodobne. Ukłuj, gdy dotknie cię ktoś, kogo nie chcesz i nie lubisz. Pokaż miękką, ciepłą skórę, pozwól jej dotknąć i ją pogłaskać, gdy stwierdzisz, że ktoś jest dobry i go lubisz. Ale wnętrze zawsze zachowaj tylko dla siebie i dla niewielu ludzi, którym zaufasz, bo na pewno są gdzieś tacy, tylko trzeba ich znaleźć. Ja jeszcze ich nie znalazłam, ale może...
Żona nie niedźwiedź, do lasu nie ucieknie.