Miłość przychodzi nieproszona.
Miłość przychodzi nieproszona.
Trzeba bowiem się oddalić, żeby być naprawdę blisko.
Żyj na poziomie buraka,
a życie będzie słodkie.
Umieram z miłości... tak bardzo ją kochałem!... I nadal kocham, bo z tego umieram. Gdybyś wiedział jaka ona była piękna, kiedy pozwoliła mi się żywa pocałować! Po raz pierwszy wtedy pocałowałem kobietę... żywą, tak, żywą, a piękną jak umarła!
Igranie z ogniem to jedno, a skok prosto w płomienie to coś zupełnie innego.
Kto nie dotknął ziemi ni razu, Ten nigdy nie może być w niebie.
Czasem łatwo jest kochać, ale trudno przyjąć miłość.
Siedzieli na łóżku w milczeniu, które było najbardziej szczere, bo w odróżnieniu od słów nie niosło kłamstwa.
,,Dobre chwile dzisiejszego dnia są smutnymi wspomnieniami jutra"
Po tylu gorzkich dniach
dali ci nadzieją, marynarzu.
Czas więc, kapitanie, otrząsnąć się,
porzucić dom i wyruszyć znowu na morze.
Złość to wiatr, który gasi świecę rozumu.