
Po latach walki dostrzegamy, że to nie my wybieramy się ...
Po latach walki dostrzegamy, że to nie my wybieramy się w podróż, to podróż zabiera nas.
Jedynie sercem można wszystko jasno poznać. To co najważniejsze skrywa się przed wzrokiem.
Gdy ma się to, czego się pragnie, nic więcej tak naprawdę się nie liczy.
Wszystko było przeczekiwaniem, a ja myślałam, że jest życiem.
Jak człowiek się kogoś boi, to go nienawidzi, ale nie może przestać o nim myśleć.
Jeśli kogoś kochasz, musisz dać mu wolność.
Opłakuje coś, czego nigdy nie miałam.
Co za absurd. Rozpacz z powodu przeklętych nadziei, przeklętych marzeń i oczekiwań.
Nadzieja zmienia życie, daje siłę temu, kto nie ma nic innego.
Widzimy ludzi i rzeczy nie takimi, jakimi są, ale takimi, jakimi my jesteśmy.
Nie wierzcie więc nigdy pochopnie w ludzkie nieszczęście. Zapytajcie ich tylko, tych ludzi, czy mogą jeszcze spać?… Jeśli odpowiedzą, że tak, to znaczy, że wszystko w porządku.
"Według Platona, u zarania dziejów istniały tylko istoty dwupłciowe, które w niczym nie przypominały dzisiejszych kobiet i mężczyzn. Jedna szyja podtrzymywała jedną głowę o dwóch twarzach, z których każda patrzyła w innym kierunku. Były niczym bracia syjamscy zrośnięci plecami. Miały dwa narządy płciowe, cztery nogi i cztery ręce. Lecz pewnego dnia zazdrośni bogowie zdali sobie sprawę, że czterorękie stworzenie jest zadziwiająco pracowite, że dwie pary oczu nieustannie czuwają i trudno podejść je podstępem, cztery nogi bez większego wysiłku mogą długo stać i daleko zajść. Ale najgorsze było to, że istota obdarzona zarówno męskim, jak i żeńskim narządem płciowym była samowystarczalna w rozmnażaniu. Wtedy Zeus, władca Olimpu, rzekł: „Mam pomysł jak odebrać moc tym śmiertelnikom”. Cisnął piorunem i rozpłatał owe stworzenie na pół. Tak narodzili się kobieta i mężczyzna. Wprawdzie liczba ludności na ziemi się podwoiła, ale jednocześnie ludzie poczuli się słabi i zagubieni. Odtąd musieli przemierzać świat w poszukiwaniu swej utraconej połowy, w poszukiwaniu czułego uścisku, w którym mogliby odnaleźć dawną moc, umiejętność obrony przed podstępem, odporność na zmęczenie i wytrwałość w pracy. I ten uścisk, w którym dwa ciała zlewają się na powrót w jedno, nazywamy dziś seksem."