
(...) jak to 'dziwnego'? Przecież w ETAP-ie wszystko jest dziwne.
(...) jak to 'dziwnego'? Przecież w ETAP-ie wszystko jest dziwne.
Ludzie powinni najpierw wiedzieć o sobie wszystko, a dopiero potem tak bardzo się pokochać.
Nie miałam w sobie nigdy cech zdobywcy, przeciwnie - zawsze sama chciałam być twierdzą.
Już się nie boję ciemności i umarłych. To żywi są straszni, dosłownie budzą strach.
Wielkie skrzydła porozwijać, lecieć, a nie dać się mijać.
Karty rozdaje los, ale my nimi gramy.
Człowiek z epoki katastrof nie ma własnego losu, nie ma charakteru, nie ma własnych myśli.
Pasja i zadowolenie idą ze sobą w parze, a bez nich każde szczęście jest chwilowe, nie ma bowiem bodźca który by je podtrzymywał.
Im więcej widzę,
tym mniej rzeczy
jestem pewien.
Rozpacz i miłość są zrośnięte, jedno nie występuje bez drugiego.
Może ty mi rozwaliłeś świat. A nie wiem, co mógłbym zbudować na jego miejsce.