
Krótki wiersz o niespełnionej miłości chodź przepłyniemy sobie przez palce
Krótki wiersz o niespełnionej miłości
chodź
przepłyniemy sobie
przez palce
Wybudowaliśmy dla siebie klatkę - cywilizację - gdyż byliśmy zdolni do myślenia, a teraz musimy myśleć, ponieważ jesteśmy zamknięci w klatce.
Kiedy bardzo Ci na czymś zależy, okłamujesz się na każdym kroku.
Sami wybieramy. Idziemy na dno albo nie.
Wydaje się nam, że czas nas odmienia, jednak wszystko zostaje po staremu.
Odległość dla miłości jest jak wiatr dla ognia. Małe gasi, wielkie wznieca...
Tysiąc wypitych razem kaw głupi myślałem, że cię znam.
Naturalność jest także pozą, i to jedną z tych, jakie znam, jedną najbardziej irytującą.
Kto nie ryzykuje, ten przegrywa dwa razy
Jeśli masz okazję zbliżyć się do wroga, zawsze z niej korzystaj.
ziemi
oddać siebie
tak bardzo
że już niczym nie zostać
i nigdzie.