
Krótki wiersz o niespełnionej miłości chodź przepłyniemy sobie przez palce
Krótki wiersz o niespełnionej miłości
chodź
przepłyniemy sobie
przez palce
Bo pić trzeba umieć.
Kaleczymy ciało, żeby zabić duszę.
A jak najlepiej mógłby okazać męstwo?
Odchrząknął. Puścił ogonek. Stanął wyprostowany. - Dawno, dawno temu... - rzucił głośno w mrok. Wygłosił właśnie te słowa, ponieważ były to najpiękniejsze i najpotężniejsze słowa, jakie znał i samo ich wypowiadanie dodawało mu otuchy.
Nasze spotkanie, nasze rendez-vous dobiegło końca, lecz nie martw się. Następna randka będzie równie mocno ekscytująca. A ja już teraz za Tobą kochany tęsknie i do Ciebie wrócić chcę, nie opuszczać nigdy Cię.
Nie wiem. Tylu rzeczy w życiu się nie dowiemy.
Miłość wymuszona nie jest żadną miłością.
Człowiek sukcesu to ktoś, kto potrafi zbudować solidne fundamenty z cegieł, którymi inni w niego rzucają.
Z morderstwem jest jak z życiem; i jedno, i drugie jest nieprzewidywalne.
Czytanie może być niebezpieczne.
Traktuj innych tak, jak przypuszczasz, że oni będą traktować Ciebie.