
Umarła w samotności i przerażeniu. A ja, choć żywa, byłam ...
Umarła w samotności i przerażeniu. A ja, choć żywa, byłam samotna i przerażona.
Nawet za sto lat nie będziesz na niego zasługiwała.
Bycie miłym jest równie łatwe jak bycie wrednym. Ale znacznie fajniejsze.
Koty to gangsterzy świata zwierzęcego, żyjący poza prawem i tam ginący.
Granie jakiejś roli jest zawsze męczące.
I ślepemu zdarzy się, że coś znajdzie, kiedy długo szuka.
Wszyscy umieramy. Świat to tylko hospicjum ze świeżym powietrzem.
Innymi słowy, technopol to totalitarna technokracja.
Kiedy dobre rzeczy stają się złe, to nie koniec świata.
To tylko koniec świata, który miałeś z jedną dziewczyną.
I ona jest przyczyną tego co się stało, ale teraz przesadza.
A to wszystko przez to, że ona nie chce aby coś się zmieniło.
Zawsze coś wynajdziemy, żeby stworzyć sobie wrażenie istnienia...
Ironia życia, łącznik między pracą a wypoczynkiem.