
Prawdziwa miłość oznacza, że zależy ci na szczęściu drugiego człowieka ...
Prawdziwa miłość oznacza, że zależy ci na szczęściu drugiego człowieka bardziej niż na własnym, bez względu na to, przed jak bolesnymi wyborami stajesz.
Zamiast być championami na rzecz wolności i demokracji, toczymy nieuzasadnione i głęboko niesprawiedliwe wojny, czyniące znacznie więcej złego.
Atmosferę w rodzinie wciąż jeszcze tworzy matka. To ona jest w domu menedżerem.
Nie możesz się wściekać z powodu prawdziwego zakończenia. To na sztuczne happy endy powinnaś się wkurzać.
Bez cierpienia jakaż by z życia była przyjemność; wszystko obróciłoby się w jedno nie kończące się nabożeństwo: święte, ale dość nudne.
Egoizm nie polega na tym, że żyje się tak, jak się chce, lecz na żądaniu od innych, by żyli tak, jak my chcemy.
Potrzebujemy rozmowy jak dobrego jedzenia, a dobrowolnie wybieramy emocjonalna anoreksję. W środku wszystko krzyczy: mów do mnie! obejmij mnie! kochaj mnie! a jedyne co wychodzi z naszych ust, to słowa nie mające żadnego znaczenia.
Można się przyzwyczaić do mnóstwa rzeczy.
Nie jestem nieśmiały. Ja po prostu bardzo źle znoszę bliskość innych ludzi.
Jak człowiek się kogoś boi, to go nienawidzi, ale nie może przestać o nim myśleć.
Gdy dobrze, nie trudno dobrym być,
w trudach poznaje się bohaterów.