
Też nie jestem geniuszem, ale są granice niedorozwoju technicznego.
Też nie jestem geniuszem, ale są granice niedorozwoju technicznego.
Przejdzie. Wszystko przechodzi.
Nie ma gorszego snu jak życie.
I też przechodzi.
Kocham Cię teraz to za mało...
Zasłaniamy się muzyką po to, by się odsłonić.
Nie da się ratować kogoś, kto sam tego nie chce.
Nie ulega wątpliwości, że pogoda ducha to stan w pełni wynikający z naszej kondycji wewnętrznej, jak i z okoliczności zewnętrznych.
Nie wolno cofać się w przeszłość. Trzeba żyć przyszłością.
W niedzielę wieczorem, siedząc przy świątecznej zakąsce, zastanawialiśmy
się nad dziwną naturą ludzi, którym
nie podobała się taka piękna tradycja, obchodzona uroczyście każdego roku. Lokatorka z parteru "nowa",
której strzelałem po oknem,
mówiła do jednej sąsiadki:
- Tak moja pani, byłam w kościele na rezurekcji i modliłam się do Pana Boga, żeby tych s..synów szlag nareszcie trafił za to, że strzelali mi pod oknem
i całą noc nie dali spać.
Naiwność jest to wyraz oznaczający dobrotliwą niewinność.
Wiedza jest jak spirytus, tylko tęgiej głowie służy...
Żyję ot tak sobie, jak przelotny ptak ze złamanym skrzydłem. Nie mogę pofrunąć dalej.