
Ja wolałabym mieć złamaną rękę niż złamane serce, bez względu ...
Ja wolałabym mieć złamaną rękę niż złamane serce, bez względu na okoliczności.
Wiara i rozum są jak dwa skrzydła, na których duch ludzki unosi się ku kontemplacji prawdy.
Wolę zginąć, domagając się sprawiedliwości, niż umrzeć samotnie w więzieniu, które sama sobie stworzyłam.
Trzeba być wrażliwym [...] inaczej nie ma się żadnej wartości jako człowiek.
Twoje ciało będzie lśniło w ciemności jak perła. Żadna nie rozumie, że jestem tylko obrazem, do którego nigdy nie dotrą, jestem tylko mgielną obietnicą, pięknym i kuszącym przedstawieniem zręcznego iluzjonisty.
Nie ma nic gorszego, jak kiedy zamieszaniu ulegnie umysł prosty i nieskomplikowany.
- Z kim pan rozmawia?
- Nie rozmawiam. Monologuję. Przywilej pijaka.
Gdzie nie ma dobrych starców, nie ma też dobrej młodzieży.
Nie umawiam się z wampirami. Zabijam je.
Oto herezja tych czasów rozumu - albo coś podobnego. - Widzę i zgadzam się, co słuszne, ale robię to, co niesłuszne.
Czasami powstrzymanie się od działania wymaga więcej siły niż działanie.