
Szaleńcy rzadko kwestionują swoje zdrowe zmysły.
Szaleńcy rzadko kwestionują swoje zdrowe zmysły.
Życie jest jak nudna sztuka w teatrze, ale nie warto się spieszyć z wychodzeniem przed nieuniknionym końcem spektaklu.
Bo znaczymy tylko tyle, na ile potrafimy wycenić się we własnych oczach.
Być bohaterem przez minutę, godzinę jest o wiele łatwiej niż znosić trud codzienny w cichym heroizmie.
Nawet gdy trzymasz w dłoniach losy światów, musisz zdecydować, czy stawisz czoło temu, co chce je zniszczyć, czy odwrócisz się plecami. A za tym wyborem (...) nadchodzi wiele innych.
Nie chciałam nic słyszeć, nic widzieć. Chciałam przestać. Po prostu przestać być.
Podczas lat ich małżeństwa jego opinia o życiu poprawiła się wydatnie.
Zawieszona między przeszłością a utraconą przyszłością, zaczęła się nieomal dusić.
Odrobina szczerej odrazy może mieć odświeżające działanie, jak cierpkie wino po zbyt słodkim deserze.
Samotność. Czasami to okropne uczucie skłania człowieka do zrobienia czegoś głupiego.
Umrę tak jak chcę. To moja choroba, moje śmierć i mój wybór.