Takie jest piękno muzyki: nie mogą ci jej odebrać...
Takie jest piękno muzyki: nie mogą ci jej odebrać...
"Jak żyjesz, Kochana?
Jak żyjesz
wśród coraz zimniejszych ścian
ulatnia się z nich wilgotna
woń naszych ciał
Czy Ci nie chłodno?
Jak zasypiasz
nie na mojej
piersi
nieopleciona gałęziami
moich rąk, moich nóg
kto poprawi
opadającą rękę – nim zemdleje
Jak wracasz z niespokojnych snów
bez pocałunków, które jeszcze się śnią
a już budzą
każde włókienko Twego ciała
każdą żyłkę
Jak wędrujesz labiryntem głuchych ulic
nie trzymając się mojej ręki
Jak wchodzisz po zmęczonych schodach
Jak żyjesz kochana
beze mnie?
Dlaczego żyjesz?"
Ale prawda jest na szczęście bardzo względną rzeczą, i zmienną. Naginamy ją tak, aby znalazło się na nią miejsce w naszym życiu, a przynajmniej na jakąś jej część.
Żyjemy, aby walczyć jeszcze jeden dzień.
"Skoro mieliśmy w sobie tyle odwagi, siły i szaleństwa, to trzeba to teraz w sobie odszukać"
Trzeba całego życia, żeby nauczyć się umierać.
Wszystkie dzieci (...) muszą odebrać staranne wykształcenie, czy mają objąć rządy, czy nie. Od tego zależy trwanie państwa. Rasa bez kultury jest skazana na pogrążenie się w chaosie i wojnie.
W oczach ludzie są najprawdziwsi.
„Wiem, że jestem człowiekiem trudnym, ale jeżeli można w ogóle mówić o pozytywnych stronach mojego charakteru - jest to chyba wierność, której umiem dokazać ludziom, jeśli ich kocham i lubię.”
W tej chwili jest 6.470.818.671 ludzi na świecie.
Niektórzy z nich uciekają przestraszeni. Niektórzy
wracają do domu. Niektórzy mówią kłamstwa, aby
przetrwać dzień. Inni po prostu spoglądają prawdzie
w twarz. Niektórzy są złymi ludźmi, w walce z dobrem,
a niektórzy dobrzy walczą ze złem. Sześć miliardów
ludzi na świecie. Sześć miliardów dusz. A czasami
wszystko, czego pragniesz… to jedna.
Uważajcie, czego sobie życzycie. Bo rozczarujecie się na pewno.