Miłość zawsze mówi więcej o tych, którzy ją odczuwają, niż ...
Miłość zawsze mówi więcej o tych, którzy ją odczuwają, niż o tych, którzy są jej obiektem.
Idziesz albo umierasz, taki jest morał tej opowiastki.
Najlepszy dzień, jaki kiedykolwiek miałem, był wtedy, kiedy nauczyłem się płakać na zawołanie.
Kochał najbardziej wtedy, kiedy krzywdził.
Czasami może ci się wydawać, że nie ma przy tobie nikogo, kto by na ciebie czekał. Ale wiesz kto jednak zawsze czeka? Pranie. Pranie zawsze na ciebie czeka.
Najmniej w życiu można być pewnym własnych możliwości.
Sprawiana przez ciebie przyjemność równa się tej, którą otrzymujesz w zamian.
Aleja wzdłuż dębowych drzew
ciało z mą duszą przechadza się, w powietrzu czuć już cały strach on już od dawna dzieli nas...
Miłość to anachronizm. jej znak dociera do was, kiedy już wygasa.
Nie zapomniał, nie, po prostu nie miał już czasu pamiętać.
Człowiek nie jest nigdy zupełnie nieszczęśliwy.