
W ciele pełnym słodkości zła myśl nie zagości!
W ciele pełnym słodkości zła myśl nie zagości!
Nie można trzymać życia w klatce.
Nie rozumiem w życiu dwóch rzeczy
1 Chłopaków
2 Co jest śmiesznego w wykorzystywaniu czyiś uczuć ?
FUCK LOGIC
...przeszkadzała mu moja bezczynność, choć to wcale nie była prawda, gdyż zajmowałam się myśleniem.
Trudno wypuścić z ręki coś czego człowiek się kurczowo trzymał. Nawet kiedy to coś jest najeżone cierniami. Może zwłaszcza wtedy.
To, co zdobyliśmy z największym trudem, najbardziej kochamy.
Nieśmiałość i tchórzostwo w połączeniu z zadufaniem to potworna kombinacja.
Wielkie słowa nawet myszy jeszcze nie zabiły.
-Pochlebia mi pani - rzekł spokojnie Dumbledore. - Voldemort ma do dyspozycji moce, jakich ja nigdy nie będę miał.
-Bo pan jest... no... zbyt szlachetny, by się nimi posługiwać.
-Wielkie szczęście, że jest ciemno. Nie zarumieniłem się tak od czasu, kiedy pani Pomfrey powiedziała, że podobają się jej moje nauszniki.
Przez kilka kolejnych dni odkrywam, dlaczego za symbol miłości uznaje się serce. Naukowo rzecz biorąc, kocha się przecież mózgiem.
A jednak nikt nie rysuje pofalowanych półkul mózgowych, gdy jest zakochany. Teraz wiem dlaczego. Bo gdy się cierpi z miłości, naprawdę boli w klatce piersiowej.
To jest prawdziwy, fizyczny ból.
Albo może raczej okropny ciężar.
Niczego nie można zbudować
na niewolnictwie,
chyba, że bunty niewolników.