
Problem z tragedią polega na tym, że musisz dalej żyć.
Problem z tragedią polega na tym, że musisz dalej żyć.
Znajomość Boga, bez znajomości własnej nędzy, rodzi pychę.
Najbardziej przeraża mnie to, że ciebie nie ma, a ja nadal muszę oddychać.
Jestem myślą , jestem nicością. Nie mam kształtu. Jestem ciemnością.
Pamiętaj: przebaczenia nie odmawia się nikomu, ale odzyskanie zaufania to już zupełnie inna sprawa.
Może rzeczywistość zależy od naszego na nią spojrzenia? Każdy widzi dokładnie to, co chce widzieć.
"Nie" ma złą sławę, jako wyraz egoizmu, skąpstwa, podłości. Kiedy mówimy "tak", czujemy się hojni, wielkoduszni i taktowni.
Jak może dać życie, jeśli nie wie nawet, po co żyć?
Prawdziwa miłość oznacza,że zależy ci na szczęściu drugiego człowieka bardziej niż na własnym, bez względu na to, przed jak bolesnymi wyborami stajesz.
Wyobraźnia ma słabą pamięć i wszystko się w niej zaciera i odpływa. Oczy zapamiętują na dłużej, znacznie dłużej.
Zrzucał przed nią kolejne maski i stawał się coraz bardziej odsłonięty, a przez to narażony na chłód i kanciastość świata. Trzeba go więc było bronić, ochraniać, ogrzewać słowami i własnym oddechem...