Iskry uniosły w górę ich prawdy i kłamstwa.
Iskry uniosły w górę ich prawdy i kłamstwa.
To, co widzisz, co czujesz, wszystko jest w Twojej głowie.
Zrób dziś, co masz zrobić jutro.
Wybór idzie w parze z winą. Nie ma od niej ucieczki.
Ale zawsze nadchodzi godzina w historii,
kiedy ten, co ośmiela się powiedzieć, że
dwa i dwa to cztery, jest karany śmiercią.
Nie możesz stracić nadziei, bo, jeśli utrzymasz ją przy życiu, ona odwdzięczy Ci się tym samym.
Dlaczego owe dawno zasypane i wyschnięte źródła wołają teraz z taką siłą?
Ta cisza nie była milczeniem, a tym bardziej nie była spokojem.
Moja piękna, moja Isobel. Moja miłości. Prosiłaś, bym czekał. Więc czekam. Bo wiem, że to wszystko jest tylko snem. A kiedy ze snu się zbudzimy, znowu Cię zobaczę.
Dopóki się poruszasz- nie dopadną Cię
Dom jest tam gdzie nasza miłość. Mogą go opuścić nasze stopy ale nie nasze serca.