
Zwłoka na czas to dobra sztuczka, a przy dobrej wprawie ...
Zwłoka na czas to dobra sztuczka, a przy dobrej wprawie okazuje się sztuką.
A to pisanie do Ciebie przypomina dłubanie patykiem w nieskończoności.
Chciał zwyciężyć wszystkojedność i bylejakość. Żył rozumem, ale zbyt namiętnie. Za to zabiło go uczucie, zdradzone przez abstrakcję.
Moje serce nie zawiodło. To ktoś zawiódł moje serce.
Najlepszym lekarstwem dla człowieka jest drugi człowiek.
Wszystko mi jedno, niech pożegnanie będzie smutne albo nieprzyjazne, ale niech wiem, że się żegnam.
Zgodziłem się z nim, że niezbyt wiele dobrego da się powiedzieć o starości, a on mi na to, że zna jedną dobrą rzecz, więc spytałem jaką. Odpowiedział, że zaletą jest to, że nie trwa długo.
Bać to się można baby Jagi, a nie ludzi.
- Wiesz, że są tacy goście, którzy czują się zaszczuci w towarzystwie mądrzejszych od siebie? Ja na szczęście do nich nie należę.
Kiedy miała piętnaście lat, umiała już całować z otwartymi ustami i wiedziała, że miłość jest głównie źródłem cierpienia.
Trzeba więc pilnować, by kultura pielęgnowała dobroć, nie nienawiść.