
Byłoby dłuższe lato, gdyby nie zima.
Byłoby dłuższe lato, gdyby nie zima.
Nie rozumiem, jak to się dzieje, że wszystko się tak gwałtownie zmienia, że kolejne warstwy naszego życia grzęzną pod następnymi. Nie wiem, ile tak można wytrzymać. Kiedyś pewnie wszyscy wybuchniemy.
- Nic mi nie jest. Mogę stać.
- Trudno to nazwać staniem, skoro potrzebna ci ściana, żeby utrzymać się na nogach.
- To "opieranie się" - sprostował Jace. - Pierwszy etap stania.
Nie traktuj życia zbyt poważnie.
I tak nie wyjdziesz z niego żywy.
Literatura zaczyna się tam, gdzie przestaje być normalnie.
Człowiek jest niczym, cieniem wchłanianym przez cień.
Trzeba iść do przodu, a nie patrzeć w przeszłość.
Chcąc odzyskać młodość, trzeba tylko powtórzyć dawne szaleństwa.
Prawdziwa miłość nigdy nie mówi żegnaj...
Wiedzieć, że ktoś cierpi pod twoim dachem, to jak czuć swędzenie i nie móc się podrapać.
Cukier rozwiązuje wiele problemów, tak przynajmniej uważam.