
Ty w nich chlebem, a oni w ciebie kamieniem.
Ty w nich chlebem,
a oni w ciebie kamieniem.
Starzy jesteśmy wtedy, kiedy większość ludzi wolałaby, żebyśmy już nie żyli.
Normalny człowiek nie robi rzeczy, których musiałby się wstydzić.
Tylko raz w życiu trafia się prawdziwa miłość, i to jeżeli masz szczęście.
Czujemy coś do wszystkich ludzi. Miłość przeplataną nienawiścią. Nienawiść przeplataną miłością. Zawsze pojedyncza jednostka odciska piętno na naszej duszy, zostawia po sobie ślad. Prędzej czy później pomyślimy o takich osobach. Przypomnimy sobie ich udział w naszym życiu, i to ile do niego wnieśli, lub z niego zabrali. I albo uświadomimy sobie własną głupotę, albo nadal będziemy błądzić po swych umysłach, szukając odpowiedzi na jeszcze niezadane pytania.
Brakujących fragmentów nie da się wpasować w swoje wnętrze, gdy się je już raz straci.
Milczenie nie popełnia błędów.
Szanse jedne na milion - rzekła - spełniają się w dziesięciu przypadkach na dziesięć.
Zaraza nie rozróżnia podziałów społecznych. Uderza na zmianę i w tych, co stoją nisko, i w tych, co stoją na górze.
Chciałem umrzeć, a nie udało mi się nawet zasnąć.
Cóż komu z tego, że zjadł wszystkie rozumy, jeżeli nie ma własnego?