
- Walcz - powiedział. - Jeśli walczysz, wygrywasz albo przegrywasz. ...
- Walcz - powiedział. - Jeśli walczysz, wygrywasz albo przegrywasz. Jeśli nie walczysz, przegrywasz.
Mało mnie obchodzi. Co mało mnie obchodzi? Nie wiem, mało mnie obchodzi.
Czasami piorun trafia w ciebie, ale to ten, kto stoi obok, ląduje w szpitalu. Albo w kostnicy.
Przyjacielu, jeśli będzie ci dane żyć sto lat,
to ja chciałby żyć sto lat minus jeden dzień,
abym nie musiał żyć ani jednego dnia bez ciebie.
W niedzielę, to nie widać mnie za wiele,
się nie golę, chromolę.
Nie widać w ogóle, do środka się tulę,
do siebie się tulę, do wewnątrz się tulę,
i nie widać mnie wcale,
na zewnątrz się nie palę
do świata się nie palę - nie palę się wcale.
Lecz nie dręcz się tworami wyobraźni. Wiele obaw rodzi się ze znużenia i samotności.
Łatwiej obiecać niż dotrzymać.
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
Książki są lustrem: widzisz w nich tylko to, co już masz w sobie.
Czytanie jest inteligentną metodą oszczędzenia sobie samodzielnego myślenia.
Czasami nie wiadomo, czego się szuka, dopóki człowiek tego nie znajdzie.