
Była kobietą, była piękna, była blondynką i była... dziwna.
Była kobietą, była piękna, była blondynką i była... dziwna.
I zapomnij że jesteś kiedy mówisz że kochasz.
Mój umysł ma skłonność do błądzenia, kiedy nie chce myśleć na bieżący temat.
Obejmuję ją. Jest mi niezręcznie i od razu czuję, że jestem gdzieś, gdzie nie pasuję.
Marzenia mają dwie złe strony, że się nie spełniają albo się spełniają, tylko okazuje się wtedy, że szło o coś całkiem innego.
(...) lepiej tracić niż nigdy nie spotkać.
Powinniśmy dbać o to co mamy,
ponieważ możemy to szybko stracić.
Żyć jest bardzo niezdrowo. Kto żyje umrze.
Kiedy był z nią, zawsze szeptał.
Szczęśliwi żyją dłużej.
- Naprawdę cię kochałem! - wrzasnął.
Raptownie zerwał się z krzesła. -
Kochałem cię, a ty mnie zniszczyłaś.
Zabrałaś mi serce i rozdarłaś je na strzępy. Równie dobrze mogłaś mnie zasztyletować!