- Ludzie kochają to, co czego są przyzwyczajeni. - Nie. ...
- Ludzie kochają to, co czego są przyzwyczajeni.
- Nie. (…) Ludzie powinni kochać to, co potrzebuje miłości. W ten sposób mogą to uratować.
Martwienie się to ciężka praca, która nikomu jeszcze nie pomogła, ale niejednemu zaszkodziła…
Albo masz złote serce, albo bardzo nieczyste sumienie.
Jakie pytanie, taka odpowiedź.
Uciec, mianowicie, trzeba dokądś. Gdziekolwiek to jest.
-Wie pan, któregoś dnia budzi się pan rano i uświadamia sobie nagle, że wszystkie pociągi już odjechały.
-Zawsze jest jakiś pociąg, do którego jeszcze można wsiąść. Zawsze.
To miejsce, gdzie nie potrzeba kart tarota,
by przepowiedzieć przyszłość – patrz ludziom po oczach.
- Czy nie powinna pani martwić się o własne problemy?
- A co to za frajda? Cudze są o wiele zabawniejsze.
Trafić z deszczu pod rynnę.
Są więzienia gorsze od słów.
Cóż może być bardziej cennego od codziennych spotkań z mądrymi książkami.