
Wojna nie matka, jeno ze śmiercią ludzi swata.
Wojna nie matka, jeno ze śmiercią ludzi swata.
Nnieobecność może stać się dręczącą obecnością, jak uszkodzony nerw.
I życie, które spóźniło się na śmierć.
Ale co jeśli...jeśli narrator kłamie? Może opowiada własną, fałszywą wersję, żeby przeciągnąć cię na swoją stronę? Albo żeby cię przestraszyć? A może jest wariatem?
Pokręcenie stanowiło normalny stan większości ludzkich umysłów. Smutne, ale prawdziwe.
Prawdy największe są też banalne.
Ludzie są jak liście, którymi wiatr ciska; gdy rzuci je na trawnik, leżą na trawniku, a gdy rzuci w błoto - leżą w błocie...
Nikt nie może uciec przed głosem swego serca…
Powtarzali, że płacz to nic złego, ale ja po prostu nie potrafiłam się rozpłakać.
Ludzie potrzebują wiary w bogów, choćby dlatego, że tak trudno jest wierzyć w ludzi.
Kto kocha, obdarza wolnością.