
Zapominamy, że życie jest kruche, delikatne, że nie trwa wiecznie. ...
Zapominamy, że życie jest kruche, delikatne, że nie trwa wiecznie. Zachowujemy się wszyscy, jakbyśmy byli nieśmiertelni.
Każdy dzień rozpoczyna się cudem.
Złudzenie, bracie, lusterko do wabienia skowronków.
Z czasem miłość zmienia się: staje się bardziej miękka, bardziej rozciągliwa, prawie przezroczysta.
Czasami sprawia wrażenie waty, a potem jest znowu jak szkło.
Bunt nie jest dążeniem, nie zna nadziei. To pewność druzgocącego losu, ale bez rezygnacji.
Nie słychać, jak ludzie myślą o sobie. Jak w myślach ratują ukochanych. Jak przychylają im nieba, sobie skąpiąc powietrza.
Może ten świat zawsze był obłąkany, a ja dopiero to sobie uświadomiłam.
Życie jest, żeby je przeżyć pięknie, robić to, co kochasz.
Pieniądze są tylko narzędziem, które można wykorzystać w dobrym lub złym celu, albo też nie skorzystać z niego wcale.
Miłość nie mogła się wyczerpać. Ona się nigdy nie wyczerpuje, tylko... czasami tak trudno nam wsłuchać się w siebie i otworzyć na drugiego człowieka.
Jestem samotnością.
Jestem wolnością.
Jestem lękiem.
Jestem psychologiem.
Jestem schizofreniczką.
Jestem narkomanką.
Jestem człowiekiem.
Kim jestem?