Najbardziej upokarzające to gardzić samym sobą.
Najbardziej upokarzające to gardzić samym sobą.
Miłość jest jak wędlina: jest salami i jest mortadela.
Tak wiele we mnie zgliszczy. Jak żyć, kiedy w człowieku tyle śmierci?
Miłość rani, ale też umacnia. Droga idealnej miłości nigdy nie jest gładka, nie jest usłana różami. Potrzeba włożyć w nią mnóstwo pracy, aby przybrała piękny, nieskazitelny kształt.
" Kto by się przejmował winem i różami? To każdy potrafi. A pokazać drugiej osobie, że nie możesz bez niej żyć? To się dopiero nazywa romantyzm. "
Czasem to właśnie małe rzeczy liczą się najbardziej.
Czasem prawdziwa miłość to za mało, żeby zmienić przeznaczenie. Bo widzisz,przeznaczenie to potężna siła. Nie zależy ono od nas.
Kiedy czegoś nie widzisz, zapominasz, że istnieje.
– Powiedz mi, jak mnie kochasz.
– Powiem.
– Więc?
– Kocham cię w słońcu. I przy blasku świecy.
Kocham cię w kapeluszu i w berecie.
W wielkim wietrze na szosie i na koncercie.
W bzach i w brzozach, i w malinach i w klonach.
I gdy śpisz. I gdy pracujesz skupiona.
I gdy jajko roztłukujesz ładnie –
nawet wtedy gdy ci łyżka spadnie.
Lepiej rządzić w Piekle niż służyć w Niebie.
Coś we mnie pamięta i nie zapomni.