
Najbardziej upokarzające to gardzić samym sobą.
Najbardziej upokarzające to gardzić samym sobą.
Nie czujemy się kochani, dopóki choć jedna osoba na ziemi nie pozna nas dogłębnie. Takimi, jakimi jesteśmy naprawdę a nie takimi jakimi chcielibyśmy być.
Będziemy cierpieć tak mocno, jak mocno płonął płomień naszej miłości.
Jeśli ty jesteś w stanie to zabić albo coś jest w stanie zabić ciebie, jest prawdziwe.
Kocham moje przeciwieństwo, mój negatyw, moją truciznę i najlepsze antidotum.
Czasami się przewracam, ale może, kto wie, właśnie wtedy biorę rozbieg.
Chociaż cierpię przez Ciebie, to dalej Cię kocham...
Jestem łagodny jak nowonarodzone dziecię, ale nie lubię, aby mi dyktowano, co mam robić.
Być może pójdę do piekła, ale mi to wcale nie przeszkadza, lubię ciepło.
Największe cierpienie sprowadzamy na siebie sami, chcąc uciec przed mniejszymi.
Znać bowiem drugich dokładnie, jest to znać samego siebie.