
Trzeba walczyć w taki czy inny sposób i nie padać ...
Trzeba walczyć w taki czy inny sposób i nie padać na kolana.
Słowa to anarchiści. Pozwólcie im na swobodę.
Dziś – Jutro – Pojutrze. Dziś – sabotaż, jutro – powstanie, pojutrze – Polska.
Przyjaźń wartuje więcej
niż pieniądze...
A teraz, już prawie o północy pierwszego dnia, wciąż nie śpię, łamiąc swoje postanowienie, żeby kłaść się wcześnie - opóźniam sen, żeby odsunąć nieuniknione nadejście jutrzejszego ranka. Jeszcze jedna próba ucieczki.
-Tak się cieszę,że wróciłeś.
-Uwielbiam do Ciebie wracać.
-Uwielbiam Cię witać.
Aby do wiosny!
Wszystko bowiem, dobre czy złe, kiedyś się kończy.
Była dla niego tylko epizodem. Znaczyła tyle, co dym z papierosa...
Nie wkłada się ręki w ogień po raz drugi, jeśli za pierwszym razem człowiek się sparzył.
Nie mogę narzekać. To znaczy, mógłbym, ale to by i tak nic nie dało, prawda?