
Zarzuty można odeprzeć, pretensje zbagatelizować, za obrazę przeprosić. Na obojętność ...
Zarzuty można odeprzeć, pretensje zbagatelizować, za obrazę przeprosić.
Na obojętność jednak nie ma rady.
Nasze narodziny są błędem, które całe życie usiłujemy naprawiać.
Wspólne rzyganie, jak mało co, robi z ludzi wspólnych przyjaciół.
[...] bo sprawiedliwość to tępy nóż. I jako filozofia, i jako sędzia.
Nie bój się doskonałości – nigdy jej nie osiągniesz.
Człowiek nie należy do żadnej ziemi, dopóki nie ma w niej nikogo ze swoich zmarłych.
Lepsze jutro było wczoraj.
Im wrażliwszy się stajesz, tym bardziej poszerza się twoje życie.
Prosta gra. Wygrywasz, żyjesz. Przegrywasz, giniesz. Kropka.
Mógłbym tak żyć do końca swoich dni, zarabiać pracą własnych rąk. Siedzieć w siodle cały dzień, przemierzać bezkresne morze traw. Wieczorami palić skręconego papierosa i wpatrywać się w ogniska blask. Nocami leżeć na pachnącej ziemi i podziwiać aksamitne niebo pełne gwiazd.
Zastygam w oczekiwaniu, bojąc się, że mnie pocałuje, martwiąc się, że tego nie zrobi.