
Niewiedza pozwalała im zachować zdrowe zmysły.
Niewiedza pozwalała im
zachować zdrowe zmysły.
W każdym z nas siedzi dwoje ludzi o jednej twarzy i jednym ciele.
Prawdę powie ci zwierciadło a nie języki mężczyzn.
Policjant szuka robota między ludźmi. Filozof z przerażeniem znajduje go w sobie.
Ale jak znaleźć kogoś, z kim wytrzymasz, skoro często nie wytrzymujesz nawet sama ze sobą?
Wiesz, co mówią o nadziei. Nadzieja rodzi wieczną nędzę.
Wyrzuty sumienia istnieją. Są bezużyteczne i zjadają człowieka od wewnątrz.
Tak naprawdę wszystko można. Pozbierać, przytulić, rozpocząć od nowa. Zasada jest prosta: wystarczy chcieć.
Jest pierwszy dzień listopada, więc ktoś dzisiaj umrze.
Wspomnienia mogą zachować pamięć o nim wiecznie żywą.
Gdzie jest wola, jest i wyjście.