
-Przepraszam, ze Cię uderzyłam- bąknęła Clary Jace przestał nucić. -Ciesz ...
-Przepraszam, ze Cię uderzyłam- bąknęła Clary
Jace przestał nucić.
-Ciesz się, że uderzyłaś mnie, a nie Aleca. On by Ci oddał.
Czasem jesteśmy stawiani w pewnych sytuacjach żeby zaszła jakaś zmiana.
Moją głowę zaczęły wypełniać obszary nicości. Pozostały w niej do dziś.
Historie miłosne zaczynają się szampanem, a kończą wywarem z rumianku.
Wszystko, co mówimy to bajka. Ale nigdy tylko bajka.
Szczyt. Czy to w ogóle mnie dotyczy? Kiedy cofałem się myślami w przeszłość, wydawało mi się, że to co przeżyłem, nie było nawet życiem. Miałem trochę wzlotów i upadków, trochę się wspinałem i schodziłem. Ale na tym koniec. Prawie niczego nie dokonałem. Niczego nie stworzyłem. Kochałem kogoś i ktoś mnie kochał, lecz nic tego nie zostało. Moje życie to dziwny plaski monotonny krajobraz.
Smutno jest zdać sobie sprawę z tego, że tym, których kochamy, będzie lepiej bez nas.
Najgłupszy argument – jeśli nie można osiągnąć ideału, lepiej nic nie robić.
Nieśmiałość i tchórzostwo w połączeniu z zadufaniem to potworna kombinacja.
Możesz być całością tylko wtedy, jeśli kochasz, jeśli czujesz, jeśli się dzielisz.
Czego ludzie od nas oczekują, rzadko kiedy pokrywa się z tym, co słuszne.