-Przepraszam, ze Cię uderzyłam- bąknęła Clary Jace przestał nucić. -Ciesz ...
-Przepraszam, ze Cię uderzyłam- bąknęła Clary
Jace przestał nucić.
-Ciesz się, że uderzyłaś mnie, a nie Aleca. On by Ci oddał.
Dopóki świat się kręcił, wiedzieliśmy, że wszystko jest w porządku.
Zawsze tak jest - jeśli ci się nie powiedzie, szukasz kogoś, aby oskarżając go, usprawiedliwić własne niedołęstwo.
Wiecznością jest każda upływająca chwila.
Uważajcie, czego sobie życzycie. Bo rozczarujecie się na pewno.
Jak dziwnie jednakże krystalizują się całe światy między łydkami dwóch osób.
Odrywamy kawałki od całości, klasyfikujemy dzieląc na drobiny, niepostrzeżenie stając się pyłem.
Empatia- osobliwe, obosieczne ubezpieczenie społeczne.
O przyszłości nie wiemy nic, tworzymy ją.
Dlaczego trzeba się budzić,
gdy rzeczywistość snu
jest lepsza i właściwsza?
Może w życiu jest tak, że aby coś docenić, trzeba otrzeć się o stratę.