
Czasami jest dużo sensu w nonsensie, jeśli zechce się go ...
Czasami jest dużo sensu w nonsensie, jeśli zechce się go poszukać.
Dorosłość to usychające koryto rzeki, to pozbawiona płatków róża, to taki czas, kiedy się już o niczym nie marzy, nie podejmuje wyzwań.
Pazerność jest tą cechą u ludzi, na którą zawsze można liczyć.
Jak wiele czasu traci się w życiu na niepicie wódki.
Miłość to znaczy dawać, nie oczekując niczego w zamian.
Czasami powstrzymanie się od działania wymaga więcej siły niż działanie.
Ludzie zazwyczaj nie mają pojęcia,
jak bardzo się starasz i jak bardzo
ci zależy, dopóki nie przestaniesz.
Nigdy nie wiadomo, co umocni poczucie naszej wartości. Najlepiej, jeśli jest to coś, co w zamierzeniu miało nam zniszczyć samopoczucie.
Pozostaje z pustym kieliszkiem i czymś trudniejszym do napełnienia w środku. Czuje się już tylko nawozem pod roślinę, jaka często przekwita na grobie zwiędłej miłości. To rzadka roślina, a nazywa się szczęście.
Kocham moje przeciwieństwo, mój negatyw, moją truciznę i najlepsze antidotum.
Nie ma biedniejszych ludzi niż ci, którzy nie potrafią docenić dobrobytu w którym żyją.