
To naturalna kolej rzeczy. Po śmierci następują narodziny.
To naturalna kolej rzeczy. Po śmierci następują narodziny.
Życie to taki dziwny prezent.
Na początku się je przecenia: sądzi się, że dostało się życie wieczne. Potem się go nie docenia, uważa się, że jest do chrzanu, za krótkie, chciałoby się niemal je odrzucić. W końcu kojarzy się, że to nie był prezent, ale jedynie pożyczka.
I próbuje się na nie zasłużyć.
Dzisiaj jestem szczęśliwa. A o jutro będę się martwiła jutro.
A może prawdziwą
wolnością jest
święty spokój.
W życiu każdego człowieka jest taka chwila, gdy chciałby kogoś zabić.
Miłość nie jest prawdziwa,
jeśli żąda się czegoś w zamian.
Zadłużeni, związani umowami, lepiej niż demokrację znamy pułapki rynku. Zdobyta przez pokolenie rodziców wolność polityczna, prawo do wyrażania przekonań, zrzeszania się i podróżowania przyszły w pakiecie ze zniewoleniem konsumpcyjnym.
Mój błysk przebije ciemności, moja jasność mroki rozproszy.
Nie poświęca się życia dla symboli.
Chciałem wzbudzić w sobie nienawiść (...), ale nie potrafiłem. Prawdziwa nienawiść to dar, którego człowiek uczy się latami.
Jeśli przez dziesiątki lat nie wolno mówić prawdy - zasklepiają się ludzkie mózgi
i trudniej zrozumieć rodaka niż Marsjanina.