
To był dobry dzień, jeden z tych, które chowasz w ...
To był dobry dzień, jeden z tych, które chowasz w pudełku na dnie szuflady i wyciągasz kiedy jest ci naprawdę smutno.
Właściwie najważniejszą rzeczą jest nie osiągnięcie celu, ale to, czego się po drodze uczymy i jak się rozwijamy.
Przebywanie wśród ludzi, pomagało.
Choćbyś zerwał się bladym świtem, twój los i tak wstanie przed tobą.
Nikt nie może być mi bliższy ode mnie, a ja, ja jestem sobie czasem taki daleki...
Strata czasu jest, podobnie do śmierci, nieodwracalna.
Ludzie nie ratują innych ludzi. Ratują siebie.
Był jeszcze jeden marzyciel.
Choroba i uzdrowienie tkwią w każdym sercu. Każda dłoń niesie śmierć i zbawienie.
Uleganie kaprysom stanowi dowód wewnętrznej wolności.
Ja w czasie wojny nie spotkałem ani jednego przyzwoitego Niemca.
Na pewno gdzieś byli, ale ja ich nie spotkałem. Pamiętam za to
niebywałą butę i pogardę w codziennych kontaktach.
I ciągły krzyk. Oni zawsze krzyczeli.