
Musisz ranić albo zostaniesz zraniony.
Musisz ranić albo zostaniesz zraniony.
Miłość – najbardziej zdradliwa choroba na świecie: zabija cię zarówno wtedy, gdy cię spotka, jak i wtedy, kiedy cię omija. Ale to niedokładnie tak. To skazujący i skazany. To kat i ostrze. I ułaskawienie w ostatnich chwilach. Głęboki oddech, spojrzenie w niebo i westchnienie: dzięki ci, Boże. Miłość – zabije cię i jednocześnie cię ocali.
Tyle ile dasz, Tyle dostaniesz. To jest bogactwo i to się liczy.
Odkąd mnie zostawiłeś, nie zrobiłam nic.
Bo nic nie jest tak ważne jak ty.
Nawet kamień pęka po długotrwałym deszczu.
Problem z wszechogarniająca miłością polega na tym, co się dzieje kiedy ją utracisz.
Jeśli kogoś kochasz, możesz znaleźć się w dowolnym miejscu, a i tak będziesz niewiarygodnie szczęśliwa. Jeśli nie kochasz, nie zmieni tego najwspanialsze łoże w najbardziej luksusowym hotelu.
Wydaje mi się, że jedną z ról rodziców jest próba zabicia swoich dzieci.
(...) trzeba się śmiać ze wszystkiego, co boli, aby zachować równowagę i nie dać się zwariować.
Miłość jest jedynym spośród pierwiastkowych elementów bytu wobec, którego komunizmu jest bezradny.
Wszyscy pokonujemy w ciągu życia naszą własną niewidzialną drogę.