Nie lubię ludzi, którzy mnie uwielbiają.
Nie lubię ludzi, którzy mnie uwielbiają.
Ale po tylu latach bycia nikim poczucie, że wreszcie jest się kimś uderza do głowy. Łatwo uzależnić się od tego, że inni traktują cię, jakbyś rzeczywiście była dla nich ważna.
Serce miałem jakby wszędzie naraz.
Jesteśmy jako oliwki, dopiero kiedy nas miażdżą, wydajemy z siebie to, co najlepsze.
Bóg każdemu objawia się inaczej, aby łatwiej trafić do jego serca.
Każdy dzień to wyścig, który już się rozpoczął.
Pudłujesz 100% strzałów, jeśli w ogóle ich nie wykonujesz.
Miłość była rodzajem cudownego strachu.
Mężczyzna musiałby posiąść sztukę czytania w myślach, chcąc tę swoją wybraną uszczęśliwić.
Upiłem się. Dokumentalnie. Doszczętnie. Na potęgę. Mamo, więcej.
Miłość jest czymś, co rozjaśnia wnętrze człowieka.