Wszyscy rodzimy się wariatami. Niektórzy pozostają już nimi.
Wszyscy rodzimy się wariatami. Niektórzy pozostają już nimi.
Bo przyjaźń to nie transakcja na miesiąc, dwa, albo póki jest pięknie. Przyjaźń to miliony prześmianych godzin,a tysiące przepłakanych. Kilkanaście kłótni, kilkadziesiąt czułych gestów i jedno uczucie: szczęście.
Jesteś tą samą osobą, którą byłeś pięć minut temu, cztery miesiące temu, i osiemnaście lat temu. Ta informacja niczego nie zmienia.
Szczęście jest motylem: próbuj je złapać, a odleci. Usiądź w spokoju, a ono spocznie na twoim ramieniu.
Nie buduj domu na piasku.
Jesteś moją miłością, serce moje. Złamane serce, co prawda...
Rodzice są dla swoich dzieci barometrami emocji. To jak efekt domino.
Może i jestem posłańcem niebios, ale nie jestem doskonały.
Dziecko, które wstydzi się matki to po prostu dziecko, które jeszcze za mało przeżyło.
Jeśli nie wiesz, co włożyć postaw na prostotę.
Logika serca to absurd.