
Jak to możliwe, dziwna dziewczyno, że jesteś tak wieloma kobietami ...
Jak to możliwe, dziwna dziewczyno, że jesteś tak wieloma kobietami dla tylu ludzi?
Tutaj (...), aby utrzymać się w tym samym miejscu, trzeba biec ile sił.
Urodziłeś się królem, pokaż wszystkim koronę.
Jak mierzyć stratę? Jak liczyć, ważyć, oceniać smutek?
Pewnie, mogę zaakceptować to, że i tak zmierzamy donikąd
Ale ostatni raz pójdźmy tam
Połóż się obok mnie
Trzeba w coś wierzyć. To wszystko.
Błogosławieni umarli, na których deszcz pada.
Świat nie jest instytucją
zajmującą się spełnianiem życzeń.
Nie sztuka dać się pokochać, sztuką jest odpowiedzieć miłością na miłość.
Cicho, cicho dzieci.
To nie demony, nie diabły... Gorzej. To ludzie.
Pan Lew by raz chory i leżał w łóżeczku,
Więc przyszedł pan doktor:
- Jak się masz, koteczku?
- Niedobrze, lecz teraz na obiad jest pora - rzekł Lew rozżalony i pożarł doktora.