
Wiedzieć, że ktoś cierpi pod twoim dachem, to jak czuć ...
Wiedzieć, że ktoś cierpi pod twoim dachem, to jak czuć swędzenie i nie móc się podrapać.
Świat jest pełen zbiegów okoliczności.
Rozłączyć- to jak podzielić łąkę na pół.
Czasem prawda jest tak głęboko zagrzebana, że trudno znaleźć dobry sposób na jej odgrzebanie
Ile osób może jednak powiedzieć, że są bezgranicznie szczęśliwe, że mają choćby jedną ludzką istotę, której mogą całkowicie zaufać?
Prawdziwa miłość bywa tylko wtedy, gdy masz kogoś, z kim możesz przegadać całą noc, aż do białego rana.
Są rzeczy, które trzeba zrobić, i robi się je, ale nigdy o nich nie mówi. Nie próbuje się ich usprawiedliwiać. Są nie do usprawiedliwienia.
Po prostu się je robi. A potem o nich zapomina.
Pusty śmiech w marmurowych korytarzach.
Cierpienie jest często połączone ze stratą kogoś lub czegoś, ale bywa, że właśnie wtedy człowiek bardziej się zwraca do Boga.
A z pustką, którą w sobie nosisz, gdzie do tej pory zaszłaś?
Człowiek musi się nauczyć cierpienia, bo inaczej nie potrafi doznać przyjemności.