
Nie mówię wiele z wyboru.
Nie mówię wiele z wyboru.
Mamy bilet tylko w jedną stronę, a to jest stacja końcowa.
Znajomość, która rozpoczęła się wspólnym śmiechem, musi być udana.
Cokolwiek ją czekało, wiedziała, że otworzy serce i podąży tam, dokąd ją ono zaprowadzi. A tymczasem będzie po prostu żyć.
- To dobre marzenie. Proste.
- Proste marzenia są najlepsze.
Fakty są to trupy, których nikt nie wskrzesi, jak nikt nie wskrzesi dnia, co przeszedł.
Że też ludzie nie mogą zrozumieć, że jak koniec, to koniec.
Jakże często człowiek znajduje urodę tam, gdzie najmniej by się jej spodziewał.
Miłość – zabije cię i jednocześnie ocali.
To tylko nasza wyobraźnia robi z każdego Wczoraj i każdego Jutro obecną chwilę...
Nic nie wiesz. Naprawdę nic nie wiesz. To... głupie. Nikt ci nic nie powie. Nikt ci nic nie powie...