
Lepszy nowy wzór, niż łatanie dziur.
Lepszy nowy wzór, niż łatanie dziur.
Nocą wszystko jest płomienne: gwiazdy, myśli i łzy.
(...)każda sekunda walczy o to, by trwać jak najdłużej, nim zamieni się w przeszłość.
Jeśli wskutek nadmiernego jedzenia utkniesz
w drzwiach frontowych czyjegoś domku,
będziesz zmuszony pozwolić swemu
gospodarzowi używać twoich tylnych
łapek zamiast wieszaka na ręczniki.
Cóż, tak to bywa.
Czasem czuję się pewnie, widzę jasno, działam trzeźwo i jestem w dobrym nastroju. Potem jednak przychodzi chmura i znów chwytają mnie konwulsje: jakbym wbrew swej woli tracił cząstkę siebie.
Brzuch stary złoczyńca, nie pamięta, co było wczoraj, jutro znów się upomni.
Jedynie ofiarowując to, co najcenniejsze, człowiek może zdobyć największą moc.
Szacunek oznacza siłę, przyjacielu. Pogarda to znak słabości.
I pamiętaj: bądź grzeczna tylko wtedy, gdy jest to lepsze od bycia niegrzeczną.
Nie ma nic groźniejszego niż „być może".
Nikt mnie nie wyrywał.
Nie jestem pieprzoną trawą.