Chciał zwyciężyć wszystkojedność i bylejakość. Żył rozumem, ale zbyt namiętnie. ...
Chciał zwyciężyć wszystkojedność i bylejakość. Żył rozumem, ale zbyt namiętnie. Za to zabiło go uczucie, zdradzone przez abstrakcję.
Im bardziej zadziwiające jest czyjeś postępowanie, tym bardziej pragniemy je wyjaśnić.
Wieczność to zbyt dużo czasu, żeby spędzić go samotnie.
Pewność siebie jest wszystkim.
Z pracą to jak z żarciem. Powinno przede wszystkim smakować.
Człowiek powinien być nieskrępowany, lecz nie wyrzucony poza nawias, wolny, lecz nie zagubiony, kochany, lecz nie zacałowany na śmierć. Ale jak to wszystko wypośrodkować?
Podobasz mi się, kiedy milczysz, robisz wtedy wrażenie nieobecnej; wydaje mi się, że twoje spojrzenie gdzieś ulatuje, a pocałunek zamknie twe usta.
Nie dobijaj się tym, co mogłaś, albo powinnaś była zrobić. Przeszłość jest już za nami. Ruszaj ku przyszłości.
Przebywanie wśród ludzi, pomagało.
Z Kalem było inaczej. On nie tylko patrzył , on widział. Jak nikt nigdy.
,Chciałabym być martwa, tak jak moje oczy.