
jesień już Panie a ja nie mam domu i coraz ...
jesień już Panie a ja nie mam domu
i coraz trudniej o siebie (...)
Rozpacz to ciemność i chłód, i samotność. Grzech rozpaczy, o którym mówił ksiądz, to lodowaty grzech odcięcia się od ciepłych, pełnych życia kontaktów z ludźmi.
Bunt jest wpisany w młodość.
Nie ma większej nienawiści niż nienawiść mężczyzny do kobiety kochanej wbrew swej woli.
Wybucha człowiek w życiu innego człowieka jak pocisk.
Pomyślałem, jak niewiele mogę jej zaofiarować, a jak dużo od niej oczekuję.
Człowiek widzi cienie tam, gdzie ich nie ma, słyszy mysz i wyobraża sobie lwa.
Było jej tylko przykro, że dziwny splot wydarzeń odmienił jej serce
i że uczucie, które się w nim zalęgło,
musiało zostać zduszone
przez absurdalny
wybryk losu.
Śmiech kobiety, zapach dziecka, przyrządzanie kawy - oto różne smaki i zapachy miłości.
Ja nie kocham słowami. Nie lubię słów, niektóre są chyba tylko po to stworzone, żeby je cofać. Między innymi po to stworzone jest "kocham".„
Kolejny dzień dobiega końca, nastaje noc. Mrok jest tak przewidywalny, prawda?